Czy dla Was tez, biżuteria i wszystkie błyskotki są skarbami, które skrzętnie ukrywacie i o które dbacie jak o nic innego? Jesteśmy kobietami- my dbamy o nasze akcesoria, mężczyźni troszczą się się o samochody.
Tak jak 'zabawki' naszych mężczyzn, maja swoje miejsce w garażu, tak my musimy pomyśleć nad miejscem dla naszych zbiorów- a podejrzewam, ze macie ich naprawdę sporo.
Źle przechowywana biżuteria niszczy się jeszcze bardziej niż przy noszeniu. Warto wiec znaleźć oddzielne miejsce dla naszyjników, bransoletek czy pierścionków. Sposobów przechowywania jest naprawdę sporo.
Naszyjniki. Zazwyczaj złożone są z łańcuszków, które bardzo się plączą; z kamyczków, które potrafią odpadać; z elementów, które potrafią zaczepiać się o Ciebie lub ich wierzchnia warstwa może schodzić przy ocieraniu się o inna biżuterie. Najlepszym sposobem byłyby osobne haczyki na każdy naszyjnik. Jeśli nie mamy miejsca na taka tablice, warto pomyśleć nad małym manekinem, który będzie oddzielać nasze skarby, a do tego będzie świetna ozdoba do pokoju.
Bransolety zazwyczaj są duże i niezbyt plastyczne- szczególnie metalowe i plastikowe okręgi. Gdy ułożymy je w przezroczystych misach, będą wyglądały bardzo efektownie oraz szybko znajdziemy dodatek do naszego stroju.
Pierścionki są drobne wiec musimy znaleźć dla nich takie miejsce, żebyśmy nie musiały szukać ich na podłodze. Dobrym rozwiązaniem są talerzyki, gdzie możemy kolorystycznie je ułożyć. Dobrym rozwiązaniem jest tez ceramiczna ręka, która będzie imitowała ta prawdziwa; na którą będziemy mogli ubrać pierścionki.
Kolczyki to chyba najtrudniejszy element do przechowywania. Jeśli nie mamy miejsca na tablice korkowa lub dużej gąbki, warto kupić malutkie woreczki zapinane strunowo- każda para będzie oddzielona, a my będziemy mogły wybierać je z kolorowej szkatułki.
A pomyśleliście może, ze patera na owoce może się również przydać do przechowywania biżuterii. Trzy 'pietra' zmieszczą sporo naszych błyskotek- wygląda to bardzo efektownie.
A Wy jakie macie sposoby przechowywania biżuterii?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz